II K 474/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Wołominie z 2018-06-22

Sygn. akt II K 474/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 czerwca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Wołominie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący : SSR Jacek Kulesza

Protokolant Sylwia Filipowicz

W obecności Prokuratora Roberta Sakowicza

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2018 r. na rozprawie sprawy P. M. (1) syna P. i A. z d. P., ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

I.  w okresie od nieustalonego dnia listopada 2017 roku do dnia 09 stycznia 2018 roku w M., pow. (...), woj. (...) na ulicy (...), w miejscu zamieszkania K. B. (1) i J. B. (1) za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej pisząc sms-y z numeru (...) oraz za pośrednictwem sieci internetowej groził M. B. (1) i J. B. (1) pozbawieniem życia i zdrowia, przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonych uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, a ponadto w tym samym okresie i miejscu uporczywie nękał M. B. (1) w ten sposób, że wielokrotnie dzwonił do niej o różnych porach dnia i nocy, wysyłał wiadomości sms oraz nachodząc ją w miejscu zamieszkania wzbudzał w niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, zaś w dniu 13 marca 2018 roku ok. godz. 15:00 będąc na wysokości wyżej wskazanej posesji pokrzywdzonych dokonał z nieustalonej broni dwóch wystrzałów, gdzie wystrzelone zostały kulki gumowe kalibru 10 mm w kierunku K. B. (1), które z uwagi na uniki pokrzywdzonego ostatecznie trafiły w ścianę domu, a następnie w tym samym dniu po godzinie 15:00 do ok. godz. 18:00 oddał kilkanaście strzałów z nieustalonej broni w ścianę domu pokrzywdzonych, gdzie również zostały wystrzelone kulki gumowe kalibru 10 mm,

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w zb. z art. 190a § 1 kk w zw. z art. 11§ 2 kk

II.  w dniu 13 stycznia 2018 roku w M., na ulicy (...), pow. (...), woj. (...), dokonał uszkodzenia mienia w postaci elewacji budynku oraz płytek schodów wejściowych poprzez obrzucenie budynku szklanymi butelkami, czym spowodował straty w wysokości 750 zł na szkodę K. B. (1) i J. B. (1),

tj. o czyn z art. 288 § 1 kk.

III.  w nocy z 20 na 21 stycznia 2018 roku w M., na ulicy (...), pow. (...), woj. (...), wdarł się na teren zamkniętej, ogrodzonej posesji i wbrew żądaniom osób uprawnionych nie chciał tego miejsca opuścić, ponadto w tym samym miejscu i czasie groził pozbawieniem życia J. B. (1), przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w zb. z art. 193 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

orzeka

1.  Oskarżonego P. M. (1) w ramach zarzucanego mu w pkt I czynu uznaje za winnego tego, że w okresie od nieustalonego dnia listopada 2017 roku do dnia 13 marca 2018 roku w M., pow. (...), woj. (...) uporczywie nękał M. B. (1) w ten sposób, że wielokrotnie dzwonił do niej o różnych porach dnia i nocy, wysyłał wiadomości tekstowe, nachodził ją w miejscu zamieszkania, w dniu 26.12.2017 r. podpalił rozlaną wcześniej przez siebie na chodnik przed jej domem substancję łatwopalną, w dniu 27.12.2017 r. zapalił znicz przed domem w którym zamieszkuje, w dniu 04.01.2018 r. obrzucił ww. dom petardami, w dniu 13 marca 2018 roku ok. godz. 15:00 dokonał z nieustalonej broni dwóch wystrzałów, gdzie wystrzelone zostały kulki gumowe kalibru 10 mm w ww. dom, a następnie w tym samym dniu ok. godz. 18:00 oddał kilkanaście strzałów kulkami gumowymi kalibru 10 mm z nieustalonej broni w ścianę ww. domu, co w istotny sposób naruszyło prywatność pokrzywdzonej oraz wzbudziło u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, a nadto działając z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu groził M. B. (1) pozbawieniem życia i zdrowia za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej pisząc sms-y oraz za pośrednictwem sieci internetowej przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione tj. popełnienia przestępstwa z art. 190a § 1 kk w zb. z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zw. z art. 11 § 2 kk. i za to na ww. podstawie skazuje go, zaś na podstawie art. 190a § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk. wymierza mu na karę 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  Oskarżonego P. M. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z pkt II i za to na podstawie art. 288 § 1 kk. skazuje go na karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

3.  Oskarżonego P. M. (1) w ramach zarzucanych mu w pkt I i III czynów uznaje za winnego tego, że w okresie od 26.12.2017 r. do dnia 13 marca 2018 roku w M., pow. (...), woj. (...) działając z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu groził J. B. (1) pozbawieniem życia i zdrowia za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej pisząc sms-y, za pośrednictwem sieci internetowej oraz bezpośrednio przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, a nadto w nocy z 20 na 21 stycznia 2018 roku w M., na ulicy (...), pow. (...), woj. (...), wdarł się na teren cudzej zamkniętej, ogrodzonej posesji i wbrew żądaniu osoby uprawnionej tj. J. B. (1) nie chciał tego miejsca opuścić, tj. popełnienia przestępstwa z art. art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zb. z art. 193 kk w zw. z art. 11§ 2 kk. i za to na ww. podstawie skazuje go, zaś na podstawie art. 190 § 1 kk w zw. z art. 11§ 3 kk. wymierza mu na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

4.  Na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k., art. 85a k.k. i art. 86 § 1 k.k. za przypisane oskarżonemu przestępstwa wymierza mu karę łączną 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

5.  Na podstawie art. 41a § 1, 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi M. B. (1), J. B. (1) i K. B. (1) w jakiejkolwiek formie tj. osobistego, telefonicznego, listownego, poprzez wiadomości tekstowe, pocztę elektroniczną, komunikatory internetowe, portale społecznościowe lub inne sposoby kontaktu z użyciem Internetu, w tym także za pośrednictwem innych osób, oprócz kontaktu za pośrednictwem profesjonalnego obrońcy czy pełnomocnika przez okres 5 (pięciu) lat, połączonego nadto z zakazem zbliżania się w tym okresie do każdego z pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 300 (trzysta) metrów;

6.  Na podstawie art. 46 § 1 k.k., orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę solidarnie na rzecz pokrzywdzonych J. B. (1) i K. B. (1) kwoty 750 zł;

7.  Na podstawie art. 46 § 1 kk zasądza od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej J. B. (1) kwotę 1.000 zł (jeden tysiąc) złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

8.  Na podstawie art. 46 § 1 kk zasądza od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej M. B. (1) kwotę 2.500 zł (dwa tysiące pięćset) złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

9.  Na podstawie art. 63 § 1,5 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 13.03.2018 r. godz. 20:10 do dnia 22 czerwca 2018 r. g. 13.10;

10.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 złotych tytułem opłaty oraz obciąża go pozostałymi kosztami procesu w wysokości 554,79 złotych.

Sygn. akt II K 474/18

UZASADNIENIE

Na podstawie ujawnionego materiału dowodowego w sprawie Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

P. M. (1) był przez okres ok. 1 roku w związku z M. B. (1), rozstali się we wrześniu 2017 r. P. M. (1) zaczął od nieustalonego dnia listopada 2017 roku wielokrotnie (bywało, iż 50 razy dziennie) dzwonić do M. B. (1) o różnych porach, wysyłać wiadomości tekstowe w których mówił, że się zabije, chciał żeby się pogodzili lub groził jej pozbawieniem życia i zdrowia. Od dnia 26.12.2017 r. również zaczął w ten sam sposób grozić jej matce tj. J. B. (1). P. M. podchodził pod ich dom, zaś w dniu 26.12.2017 r. przed ich domem podpalił wylaną przez siebie substancję łatwopalną, w dniu 27.12.2017 r. zapalił znicz przed domem, w dniu 04.01.2018 r. obrzucił ww. dom petardami.

W dniu 13 stycznia 2018 roku rzucił w państwa B. szklane butelki po piwie uszkadzając w ten sposób jego elewację oraz płytki na schodach wejściowych powodując straty w wysokości 750 zł.

W nocy z 20 na 21 stycznia 2018 roku P. M. wyłamał kłódkę w bramie i wszedł na podwórko domu państwa B.. Wtedy J. B. powiedziała mu żeby opuścił posesje lecz on zaczął ich wyzywać i groził im.

W dniu 13 marca 2018 roku ok. godz. 15:00 P. M. podjechał pod dom państwa B. samochodem, otworzył oko w pojedzie i dwa razy z strzelił w ten budynek kulkami gumowymi z nieustalonej broni, a następnie szybko odjechał. W tym samym dniu ok. godz. 18:00 oddał również kilkanaście strzałów kulkami gumowymi w ścianę ww. domu.

Oskarżony w postępowaniu przygotowawczym początkowo nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Następnie przyznał się do winy i chciał „dobrowolnie poddać się karze” (k. 112). Potem dodał, ze nie przyznaje się do zniszczenia schodów, gdyż rzucone przez niego dwie butelki nie mogły zniszczyć schodów, które były z innej strony budynku. Wskazał, iż gdy J. B. chciała, żeby opuścił posesje tak uczynił. Wskazał, iż nie wszystkie smsy były pisane przez niego. Jak dzwonił do pokrzywdzonych to chciał się dowiedzieć kiedy otrzyma zwrot pieniędzy, które wydał na remont mieszkania J. B.. Jego brat zaniósł 750 zł. i wrzucił do skrzynki pocztowej o czym poinformował M. B.. Zaprzeczył, żeby strzelał z gumowych kulek. W toku postępowania przed sadem przyznał się do winy, wskazał jedynie, iż nie strzelał do K. B. (1), a jedynie w ścianę domu w celu wybicia szyby.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego tylko
i wyłącznie w zakresie, w jakim przyznał się on do popełnienia zarzucanych mu czynów, opisał swoje działania w tym zakresie. W pozostałym zakresie sąd uznał jego wyjaśnienia za niewiarygodne. Przede wszystkim są one sprzeczne z zeznaniami pokrzywdzonych. Wskazać jednakże trzeba, iż ostatecznie oskarżony przyznał się do winy odnośnie wszystkich czynów przedstawiając jedynie odmiennie zdarzanie z udziałem K. B.. Sąd również uznał, iż brak jest obiektywnych dowodów podważających jego wyjaśnienia, iż nie było celem jego działania strzelanie do K. B..

Zeznania pokrzywdzonych M. B. (1), J. B. (1) i K. B. (1) sąd uznał za wiarygodne. Podawany przez nich przebieg zdarzeń znajduje potwierdzenie w innych dowodach, w szczególności wydrukach z przesyłanych sms-ach, uszkodzeniach ich domu, interwencjach policji. Pokrzywdzeni byli konsekwentni w prezentowaniu przedstawianych przez siebie kwestii, a nadto ich zeznania w przeważającej części wzajemnie się potwierdzają. Z zeznań pokrzywdzonych wynika, w jaki sposób oskarżony się zachowywał, M. B. (1), J. B. (1) wskazały również, iż obawiały się osoby oskarżonego. Pokrzywdzeni nie zaprzeczali również istnieniu długu wobec oskarżonego związanego z wydatkami na remont mieszkania. K. B. opisał przebieg zdarzenia gdy oskarżony strzelał w jego kierunku. Niemniej jednak ostatecznie wskazał, iż gdy zobaczył broń schował się za ścianą przy oknie. Zatem również te zeznania nie wskazywały bezspornie, iż oskarżony strzelał w jego kierunku, tym bardziej, iż szyba w oknie nie została uszkodzona. Wszystkie te okoliczności świadczą o tym, że pokrzywdzeni składając zeznania, starali się zeznawać szczerze i z tych wszystkich względów sąd przyznał walor wiarygodności ich zeznaniom.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków R. S., K. R., B. K., które zgodne były z zeznaniami pokrzywdzonych, wskazujące jak zachowywał się oskarżony. Ich zeznania potwierdziły też stan emocjonalny pokrzywdzonych w skutek działań P. M. w szczególności w odniesieniu do M. B. i J. B. (1).

Wszystkie ujawnione podczas przewodu sądowego dokumenty sąd uznał za wiarygodne, gdyż nie budziły zastrzeżeń z punktu widzenia ich autentyczności, kompletności i czytelności oraz rzetelności ich sporządzenia.

Reasumując w granicach oskarżenia odnośnie czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie I należało przyjąć, że zachowanie oskarżonego polegało na tym, iż w okresie od nieustalonego dnia listopada 2017 roku do dnia 13 marca 2018 roku w M., pow. (...), woj. (...) uporczywie nękał M. B. (1) w ten sposób, że wielokrotnie dzwonił do niej o różnych porach dnia i nocy, wysyłał wiadomości tekstowe, nachodził ją w miejscu zamieszkania, w dniu 26.12.2017 r. podpalił rozlaną wcześniej przez siebie na chodnik przed jej domem substancję łatwopalną, w dniu 27.12.2017 r. zapalił znicz przed domem w którym zamieszkuje, w dniu 04.01.2018 r. obrzucił ww. dom petardami, w dniu 13 marca 2018 roku ok. godz. 15:00 dokonał z nieustalonej broni dwóch wystrzałów, gdzie wystrzelone zostały kulki gumowe kalibru 10 mm w ww. dom, a następnie w tym samym dniu ok. godz. 18:00 oddał kilkanaście strzałów kulkami gumowymi kalibru 10 mm z nieustalonej broni w ścianę ww. domu, co w istotny sposób naruszyło prywatność pokrzywdzonej oraz wzbudziło u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, a nadto działając z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu groził M. B. (1) pozbawieniem życia i zdrowia za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej pisząc sms-y oraz za pośrednictwem sieci internetowej przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione tj. wyczerpały wszelkie znamiona strony przedmiotowej i podmiotowej przestępstwa z art. 190a § 1 kk w zb. z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zw. z art. 11 § 2 kk.

Po pierwsze należy wskazać, iż końcowe ramy czasowe ww. przestępstwa zostały wskazane nieprawidłowo w akcie oskarżenia, albowiem przestępstwo to zakończyło się 13 marca 2018 roku. Sąd również uzupełnił opis czynu o sformułowania iż „w dniu 26.12.2017 r. podpalił rozlaną wcześniej przez siebie na chodnik przed jej domem substancję łatwopalną, w dniu 27.12.2017 r. zapalił znicz przed domem w którym zamieszkuje, w dniu 04.01.2018 r. obrzucił ww. dom petardami,” gdyż te zachowania oskarżonego, które również miały miejsce niewątpliwie wypełniały znamiona czynu z art. 190a § 1 kk. Ponadto sąd wyeliminował z opisu wskazany nr telefonu gdyż oskarżony kontaktował się z pokrzywdzonymi również z innego telefonu. (k. 452) Jednocześnie sąd wyeliminował z opisu czynu wystrzelenie kulek gumowych w kierunku K. B., a wskazał, iż zostały oddane w ścianę domu, o czym była mowa wyżej. Nie ulega żadnej wątpliwości, iż ww. działania oskarżonego w istotny sposób naruszyło prywatność pokrzywdzonej oraz wzbudziło u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia.

Niewątpliwie również oskarżony działał z góry powziętym zamiarem w odniesieniu do czynu z art. 190 § 1 kk. Oskarżony dopuścił się czynu ciągłego, a więc kilku zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu ze z góry powziętym zamiarem, bowiem sprawca w chwili podejmowania pierwszego zachowania miał zamiar popełnienia wszystkich pozostałych. Mając na uwadze powyższe należało przyjąć, że zachowania oskarżonego w tym zakresie stanowił jeden czyn ciągły w rozumieniu art. 12 k.k. Sąd miał na względzie, że groźby kierowane przez oskarżonego wzbudziły u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, co było uzasadnione skoro unikała ona kontaktów z oskarżonym, nie wychodziła z domu, ukrywała się przed nim, a wreszcie złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i wniosła o ściganie. Zresztą oskarżony musiał zdawać sobie z tego sprawę, że pokrzywdzona obawia się jego osoby. Oskarżony działał świadomie -chciał przestraszyć pokrzywdzoną, gdyż zamierzał wywierać na niej presję. Wszystko to zatem sprawiało, iż obawa pokrzywdzonej w momencie wypowiada (lub otrzymywania smsami) tych gróźb była w pełni uzasadniona.

Sąd ponadto uznał, iż w odrębnym czynie (pkt 3) należy przypisać oskarżonemu groźby karalne wobec J. B. (1) wskazując prawidłowo datę początkową tegoż przestępstwa łącząc to w jednym opisie czynu razem z naruszeniem miru domowego. Pokrzywdzona wskazała, „Ja w dn. 26.12.2017 r. byłam w domu (…) Od tego dnia ja zaczęłam otrzymywać smy od nr 574-198-579. Te wiadomości były obraźliwe, zawierały również groźby…” (k. 28v). Aktualne są wyżej wskazane rozważania odnośnie przyjęcia kwalifikacji czynu ciągłego, wzbudzenia u pokrzywdzonej obawy spełnienia gróźb, zatem nie ma potrzeby ich ponawiania. Dla odzwierciedlenia przestępczego działania oskarżonego konieczne stało się zatem w tym zakresie przyjęcie kwalifikacji prawnej tego czynu z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zb. z art. 193 kk w zw. z art. 11§ 2 kk.

Zdaniem sądu, tak przyjęte w wyroku opisy i kwalifikacje prawne czynów odpowiednio oddają całą kryminalną zawartość zachowania oskarżonego.

Wymierzając karę wobec oskarżonego, sąd miał na uwadze wszystkie dyrektywy wymiaru kary, biorąc pod uwagę zarówno wszelkie okoliczności obciążające oskarżonego, jak i okoliczności wpływające łagodząco na wymiar zastosowanych sankcji karnych.

Sąd wymierzył za przestępstwo (czyn 1) z art. 190a § 1 kk w zb. z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zw. z art. 11 § 2 kk. karę 9 miesięcy pozbawienia wolności.

Przy wyborze kary i jej wymiarze sąd miał na względzie bezpośredni zamiar z jakim działał oskarżony i sposób jego działania. Sąd wziął pod uwagę okoliczności obciążające. Oskarżony bowiem popełnił przypisane mu przestępstwo działając z premedytacją, co potęguje stopień jego winy. Sąd miał również na względzie, że tenże czyn oskarżony popełniał przez stosunkowo długi okres czasu. Okoliczności te przemawiają przeciwko orzeczeniu kary łagodniejszego rodzaju czy też kary pozbawienia wolności w niższym wymiarze, a już zwłaszcza sprzeciwiają się uznaniu, że stopień społecznej szkodliwości czynu nie był znaczny. Okolicznością niewątpliwie obciążającą oskarżonego jest rodzaj przestępstwa, którego popełnieniem groził, zapowiadał on pozbawienie pokrzywdzonej wyjątkowo cennego dobra chronionego prawem, jakim jest życie oraz zdrowie. Sąd miał również na uwadze, że częste nękanie i groźby kierowane były do pokrzywdzonej, nad którą miał niewątpliwe przewagę fizyczną. Wspomniane okoliczności czynu, jak również ostatnie zachowania oskarżonego dnia 13 marca 2018 r. świadczą o dużej agresywności oskarżonego. Sąd uwzględnił również fakt, że pokrzywdzona swoim zachowaniem w żaden sposób nie przyczyniła się do agresywnych ataków ze strony oskarżonego. W tym zakresie należy wskazać, iż pokrzywdzone osoby nie zaprzeczały, iż wobec oskarżonego mają zobowiązania finansowe i ta sytuacja w zadań sposób nie usprawiedliwiała zachowania P. M..

Niewątpliwie pokrzywdzona poprzez kompleks zachowań oskarżonego, doznała dużej krzywdy, której wyrazem był strach i naruszenie równowagi emocjonalnej. Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności sąd uznał, że kara adekwatna do czynu popełnionego przez oskarżonego będzie kara 9 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd wymierzył za przestępstwo (czyn 3) z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk. w zb. z art. 193 kk w zw. z art. 11§ 2 kk. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. W tym zakresie aktualne są rozważania odnośnie sposobu i celu w jakim działał oskarżony, okoliczności obciążających. Niższy wymiar kary niż w odniesieniu do poprzedniego czynu, wynikał z krótszego okresu przestępczych zachowań oskarżonego, wywarcia niewątpliwie mniejszych szkód w psychice pokrzywdzonej z uwagi chociażby na brak przestępstwa z art. 190a§ 1 kk. oraz niższego zagrożenia ustawowego przewidzianego za taki czyn.

Sąd wymierzył za przestępstwo (czyn 2) z art. 288 § 1 k.k. karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Kara w orzeczonym wymiarze uwzględnia wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego w rozumieniu art. 115 § 2 k.k. Sąd miał przede wszystkim na względzie rodzaj i charakter naruszonego przez oskarżonego dobra, jakim było mienie. Wskazać należy, iż wartość uszkodzonego mienia była niewielka, zaś pokrzywdzeni sami wskazali taką wartość na etapie postepowania przygotowawczego. Zatem brak było podstaw do wymierzania kary w większym wymiarze. Oskarżony nie kwestionował tej wartości, zatem brak było potrzeby i konieczności ustalenia wysokości szkody poprzez opinie biegłego. Inna ewentualnie ustalona wartość nie zmieniłaby wymiaru kary, zaś pokrzywdzeni mogą dochodzić ewentualnych roszczeń na drodze postepowania cywilnego.

Przy wymiarze kar za każdy z czynów sąd miał też na uwadze to, że pod koniec postępowania przygotowawczego generalnie oskarżony przyznał się do winy, jak również ostatecznie w toku postepowania sądowego. Na rozprawie oskarżony wyraził skruchę i przeprosił pokrzywdzonych.

Sąd uznał, iż w chwili wyrokowania oskarżony zrozumiał, jak wielką krzywdę swoimi karygodnymi zachowaniami wyrządził pokrzywdzonym. Zatem sąd przyjął, iż orzeczone kary za każdy z czynów, będą stanowić będą dla oskarżonego realną dolegliwość i dadzą szansę na to, iż P. M. zrozumie, że w życiu nie można kierować się wyłącznie własnymi żądzami, emocjami i uczuciami nie licząc się przy tym z wolą innych osób. Wobec powyższego powyższe kary pozbawienia wolności rodzą perspektywę uświadomienia mu, iż czas bezkarnego w istocie popełniania przestępstw dobiegł końca i czas odtąd brać pełną odpowiedzialność za swoje czyny, a zwłaszcza za krzywdy wyrządzone innym osobom.

Przy wymiarze kary łącznej 1 roku pozbawienia wolności sąd kierował się tym, że zachodzi wiele czynników łączących wszystkie przypisane oskarżonemu przestępstwa. Wszystkie te czyny łączy motywacja oskarżonego, który każdorazowo dążył do wzbudzenia strachu i poczucia zagrożenia u pokrzywdzonych. Wszystkie czyny popełnione zostały w niewielkich odstępach czasowych, a w zasadzie popełniane były równolegle. Wszystko to nakazuje miarkować stosowanie zasady kumulacji kar jednostkowych przy wymiarze kary łącznej. Z drugiej zaś strony czynnikiem przemawiającym za niezastosowaniem zasady absorpcji jest wielość czynów – oskarżony nie może być premiowany za to, że wielokrotnie dopuszczał się przestępstw.

Wyważając wszystkie zaprezentowane wyżej racje, dotyczące kryteriów wymiaru kary łącznej, sąd uznał, iż kara łączna nie może być zbyt bliska sumie kar jednostkowych, jak też nie może być nadmiernie zbliżona do najwyższej z kar jednostkowych. Tak ukształtowane orzeczenie w zakresie kary nie przekroczy swą dolegliwością stopnia winy oskarżonego, uwzględnia stopień społecznej szkodliwości jego czynów, a także ma na uwadze cele zapobiegawcze i wychowawcze, które rozstrzygnięcie niniejsze ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego; bierze również pod uwagę potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd na podstawie art. 41a § 1, 4 k.k. celem skutecznego odseparowania oskarżonego od pokrzywdzonych orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi M. B. (1), J. B. (1) i K. B. (1) w jakiejkolwiek formie tj. osobistego, telefonicznego, listownego, poprzez wiadomości tekstowe, pocztę elektroniczną, komunikatory internetowe, portale społecznościowe lub inne sposoby kontaktu z użyciem Internetu, w tym także za pośrednictwem innych osób, oprócz kontaktu za pośrednictwem profesjonalnego obrońcy czy pełnomocnika przez okres 5 (pięciu) lat, połączonego nadto z zakazem zbliżania się w tym okresie do każdego z pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 300 (trzysta) metrów.

Jednocześnie z uwagi na powstałą szkodę materialną sąd na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę solidarnie na rzecz pokrzywdzonych J. B. (1) i K. B. (1) kwoty 750 zł.

Sąd na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził ponadto od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej J. B. (1) kwotę 1.000 zł , M. B. (1) kwotę 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Zgodnie z art. 46 § 1 k.k., w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonej lub innej osoby – orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Dlatego sąd, na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł z urzędu (pomimo braku wniosków pokrzywdzonych w tym zakresie ) obowiązek naprawienia szkody oraz tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie ulegało wątpliwości, że w wyniku działań oskarżonego, powstała szkoda na osobach, obejmująca cierpienie fizyczne i moralne. Sąd uznał więc, że pokrzywdzonym przysługuje odpowiednia suma pieniężna jako zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. W ocenie sądu, podzielającego poglądu Sądu Najwyższego wyrażone w orzeczeniach z dnia 24.02.1970 r. (I CR 438/69) oraz z dnia 5.05.1967 r. (I PR 118/67) dla przyznania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie są niezbędne trwałe następstwa chorobowe, ale chociażby nieznaczne i krótkotrwałe stanowią dostateczną podstawę żądania zadośćuczynienia. Podstawę taką stanowią również cierpienia fizyczne i inne następstwa, które przez krótki nawet okres życia wytrąciły poszkodowanego z równowagi i zakłóciły tok jego życia. Wysokość zadośćuczynienia przyznanego przez sąd, w świetle doznanej przez pokrzywdzone krzywdy, należy uznać za adekwatną. W niniejszej sprawie sąd wziął pod uwagę w szczególności takie okoliczności jak nasilenie cierpień fizycznych i psychicznych oraz negatywne następstwa czynu. Nie sposób jest przy tym wycenić bólu fizycznego i psychicznego poniesionego przez pokrzywdzone, albowiem każda osoba przeżywa ból indywidualnie. Zdaniem sądu, po uwzględnieniu wskazanych powyżej okoliczności, kwota zasądzonego zadośćuczynienia była adekwatna. Ww. kwoty są odpowiednie, mające odnieść odczuwalne przez pokrzywdzonych efekt ekonomiczny. Wysokość zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonych sąd uzależniał od natężenia cierpień fizycznych i moralnych. Sąd uznał, iż M. B. ucierpiała najbardziej w wyniku działań oskarżonego.

Na wymiar kary miał też wpływ złożony wniosek w trybie art. 387§ 1 kpk. i stanowisku pokrzywdzonych w tym zakresie. Obrońca w imieniu oskarżonego na etapie postepowania sądowego złożył wniosek o wydanie wyroku na karę łączną 1 roku pozbawienia wolności, orzeczenie zakazu kontaktowania się oskarżonego z pokrzywdzonymi w jakiejkolwiek formie, oprócz kontaktu za pośrednictwem obrońcy czy pełnomocnika oraz zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 300 metrów od pokrzywdzonych na okres 5 lat i zadośćuczynienie na rzecz M. B. (1) w wysokości 1000 zł. Na powyższy wniosek zgodzili się pokrzywdzeni, zaś sprzeciwił się temu Prokurator, wnioskując o wymierzenie wyższej kary łącznej pozbawienia wolności tj. 1 roku i 3 miesięcy. W tej sytuacji sąd uznał, iż postawa oskarżonego w toku postępowania sądowego i stanowisko pokrzywdzonych co do wymiaru kary spowodowało wymierzenie ww. kar, środków karnych i środków kompensacyjnych. Jednocześnie wskazać należy, iż oskarżony figuruje w rejestrze karnym jako osoba kilkukrotnie karana. (k. 390). Jednakże nie były to przestępstwa podobne do przedmiotowych zarzutów. Ponadto analiza karty karnej wskazuje, iż powinno nastąpić zatarcie ww. skazań.

W tym miejscu należy wskazać, iż pomimo kolejnych przestępczych działań ze strony oskarżonego na szkodę pokrzywdzonych wobec niego do dnia 22.02.18 r. nie był stosowany żaden środek zapobiegawczy. Zatem należy wysnuć wniosek, iż do tego czasu organy postępowania przygotowawczego traktowały zachowanie oskarżonego jako „niegroźne incydenty zawiedzionego kochanka”. Dopiero w tym dniu zastosowano wobec oskarżonego dozór policji i zobowiązano go do stawiennictwa raz w tygodniu w KP w M. oraz zakazano kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zbliżania się do nich na odległość nie mniejszą niż 100 metrów. Wcześniej 9 lutego 2018 r. w protokole jego przesłuchania (k. 112) ustalono proponowaną karę łączną 1 roku ograniczenia wolności ( tak zdaniem sądu należy to interpretować pomimo nieczytelności i sprzeczności w proponowanych karach jednostkowych w powiazaniu z karą łączną). Sytuacja zmieniła się dopiero 13 marca 2018 r. z uwagi na ostrzelanie domu pokrzywdzonych, co skutkowało, iż został tymczasowo aresztowany.

O zaliczeniu zatrzymania na poczet kary łącznej pozbawienia wolności sąd orzekł na podstawie art. 63 § 1,5 k.k.

Nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, sąd na podstawie art. 627 k.p.k. oraz 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w wysokości 554,79 zł oraz opłatę w kwocie 180 zł. Na wysokość kosztów złożyły się koszty postępowania przygotowawczego - 504,79 zł., ryczałt za doręczenia wezwań- 20 zł., koszt kart karnej – 30 zł. Oskarżony jest osobą młodą, zdrową i zdolną do pracy. Nie posiada również nikogo na utrzymaniu. Mając powyższe na względzie sąd uznał, że uiszczenie przez oskarżonego kosztów postępowania nie będzie dla niego zbyt uciążliwe.

W tym stanie rzeczy należało orzec jak powyżej.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Mirosława Sajnog
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Wołominie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Kulesza
Data wytworzenia informacji: